Biofilm.
Długo zastanawialiśmy się nad fenomenem wysiewu groźnych chorób w ściśle określonych rejonach. Wróciliśmy do tematu ostatnio, gdy zaobserwowaliśmy wysiew raka prostaty wśród wśród młodych (40-letnich) mężczyzn. Chcę w związku z tym zwrócić uwagę na bardzo podstępne, wymykające się uwadze zagrożenie dla naszego zdrowia. Warto obejrzeć film klikając na poniższy link.
Przyroda nie znosi próżni, toteż musimy uwzględnić zasiedlenia drobnoustrojów w obrębie rur wodociągowych. Jak wyobrazimy sobie długość rur i powierzchnię jaką na ściankach zajmują tworzące biofilm bakterie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Biofilm
Są one w tej organizacji oporne na środki dezynfekcyjne. Ich obecność sprawia, że w wodzie pojawiają się wytworzone przez nie metabolity i toksyny (przecież sobie żyją). To one właśnie, pomnożone przez ciągłość dostarczania do organizmu z posiłkami są w stanie sprowokować pojawienie się groźnych chorób. Ze względu na powszechność tego typu sposobu zaopatrywania w wodę, ten rodzaj intoksykacji możemy uznać za kolejne źródło chorób cywilizacyjnych.
Rozwiązaniem problemu toksyn i groźnych bakterii w wodzie może być zaawansowany technologicznie (czyli po prostu działający) filtr do wody pitnej. Wyboru większego tu nie będzie. Musi posiadać blok z węgla prasowanego (a nie drobinki zawieszone w wymienniku jonowym) gdyż tylko taki wyłapie toksyny i lampę UV na światło której raczej nie pojawią się oporne drobnoustroje.